Czy wiedzieliście, że Polska jest na pierwszym miejscu w całej Europie i na drugim biorąc pod uwagę cały świat jeśli chodzi o popularność metody, jaką są płatności zbliżeniowe. Co ciekawe, to właśnie w naszym kraju zaczęto po raz pierwszy stosować tego rodzaju system płacenia za zakupy czy usługi patrząc na obszar całego kontynentu. Obecnie aż 25 banków funkcjonujących w Polsce oferuje swoim klientom karty zbliżeniowe.
Kartami zbliżeniowymi zaczęliśmy posługiwać się dokładnie w 2007 roku. Dzisiaj już większość z nas właśnie takie posiada w portfelu. Ich zaletą jest przede wszystkim fakt, iż opłaty staja się bardziej wygodne i szybsze. Wystarczy przytknąć kartę do terminala płatniczego, by już po kilku sekundach usłyszeć sygnał zatwierdzający transakcję. Co więcej, wszelkie transakcje do kwoty 50 złotych nie wymagają nawet podania kodu PIN. Za zakupy większe aniżeli na kwotę do 50 złotych również możemy dokonać transakcji zbliżeniowej jednak terminale płatnicze będą prosić nas o jej zatwierdzenie kodem PIN.
Okazuje się, że tego rodzaju firma płacenia jest nie tylko prosta i szybka, ale również bezpieczna. Nie oddajemy naszej karty nawet na chwilę obcej osobie, nie istnieje ryzyko jej skopiowania czy nabicia kwoty wyższej – wszystko odbywa się w zasięgu naszego wzroku i to my dysponujemy kartą. Warto tutaj również zauważyć, że każdą kartą zbliżeniową możemy również płacić w tradycyjny sposób. Jeśli dany punkt nie posiada terminala stykowego to z łatwością użyjemy karty z koniecznością podania kodu PIN bez względu na wysokość rachunku do zapłaty.
Trzeba również zaznaczyć, że na rynku zaczęły pojawiać się inne metody płatności zbliżeniowych. Dzisiaj coraz częściej klienci płacą przy użyciu smartfonów czy naklejek, które mogą być umieszczone dosłownie na każdym przedmiocie, portfelu, zegarku, opasce a nawet butelce wody, którą zawsze zabieramy ze sobą.
